Zadłużona. Masa kredytów, chwilówek. Depresja, myśli samobójcze.

Temat na forum 'Jak wyjść z długów' rozpoczęty przez kleo1987, Październik 3, 2015.

  1. Ann81

    Ann81 New Member

    chyba mamy podobnie, choc mam wrazenie ze tylko ja jestem takim nieudacznikiem :(
     
  2. CinMar

    CinMar New Member

    Myślę o upadłości konsumnckiej ale z tego co się orientuję to nie jest taki łatwy proces,przez te wszystkie problemy gasne z dnia na dzień.
     
    Oddłużenia lubi to.
  3. Ann81

    Ann81 New Member

    Nie jest to łatwy proces a wszyscy za pomoc chca strasznie duzo pieniedzy, ja to juz nie jem bo mi staje wszystko w gardle, nie moge spac, boje sie kazdego dnia coraz bardziej . najgorsze jest to ze nie widze dla siebie rozwiazania.
     
  4. CinMar

    CinMar New Member

    A jestem ciekaw jak to wygląda jak ja na siebie nie mam żadnych wartościowych rzeczy,syndyk nie jest w stanie mi nic zabrać bo nie ma z czego,wpadlem jeszcze na gorszy pomysł ostatnio,szukalem prywatnej pożyczki żeby wszystko spłacić,i spłacać np.jedna mniejszą rate przez 10lat,sle jeden pan mnie tak omamił że wysłałem mu 800zl.za przygotowanie pożyczki i ślad po nim zaginął,co w mojej sytuacji jeszcze bardziej mnie to pogrążyło,jak do tej pory zarabialem nieźle ale po redukcji etatów,musze sobie poszukać dodatkowego zajęcia ale to nie rozwiązuje problemu.
     
  5. Ann81

    Ann81 New Member

    dodatkowa praca to jest rozwiązanie tylko pytanie czy po zapierdzielaniu z jednej pracy do drugiej nie odbije sie to wszystko na Twoim zdrowiu i nie skonczy to się rentą jakąs co jeszcze bardziej ograniczy możliwość spłacania wszystkiego. Czy dałeś się omotać?? można to tak nazwać choć wydaje mi sie ze w naszej sytuacji to był promyk nadziei. Ale niestety oszust jest oszust i żeruje na takich ludziach jak my, którzy chća wszystko spłacic nie migają się od tego ale mozliwości nas przerosły.
     
  6. CinMar

    CinMar New Member

    Na kredyt konsolidacyjny nie mam szans,znajomi i rodzina nie są w stanie mi pomóc,modle się tylko żeby zdrowie było bo to byłby gwóźdź do trumny,mam nabrane kredyt,karte kredytową,instytucje pozabankowe i chwiliwki,jestem zadluzony łącznie w 14 instytucjach,i nie wiem co spłacać w pierwszej kolejności,teraz łącznie wszystkie raty wynoszą ok.5tysiecy miesięcznie,stanowczo za dużo,jakies 1.500-2000tysiace byłbym w stanie teraz spłacać,ale nie wiem od czego zacząć
     
  7. Ann81

    Ann81 New Member

    No to mamy tak samo, ja mam 12 instytucji które chca natychwmiastowej spłaty, 150,000 tys łącznie długu i nikt niechce mi pomóc. Dodatkowo nie mam żadnego majatku ani zabezpieczenia. przykre jest to ze jak dawać to dawali ale jak pomóc to nie ma chetnych!! Tak na serio to nie ma chetnych zeby w ogóle jakos pomóć. Za wszystko trzeba płacić, zeby usłyszec porade. Upadłośc nie jest taka prosta. Nie wiem niechce mi się juz zyc, głowa mi już pęka, dzieci się ode mnie odsuwaja bo ciągle płacze albo krzycze na nie :( choc one sa nieczemu nie winne.
     
  8. CinMar

    CinMar New Member

    Najgorsze co może być że te problemy odbijają się na relacjami z naszymi najbliższym,dzieci to twój największy skarb,pamietaj o Tym!!!Maz nie jest w stanie Ci pomóc?Mnie zostawiła narzeczoną,jak jej wyjawilem problem,i teraz zostałem z tym sam
     
  9. Ann81

    Ann81 New Member

    mąż udawał zę nie widzi problemu gdy nie pracował i widział że biore kredyty bo skąd były by pieniądze, teraz widze jak gasne w jego oczach, jak kazdego dnia jak probuje o tym mowic, widze jak mnie nienawidzi, mysle ze jak młodsza córka podrosnie to On mnie zwyczajnie zostawi.
    Staram sie uwiez mi, ale płakac mi się chce jak po raz kolejny musze 17latce kupic but od chinczyków za miast na wyprzedazy jakiegos vansa czy co tam teraz młodzież nosi. Przez to i ona się czuje gorsza. Jakby inna. Teraz już koniec miesiąca nawet na bułke dla siebie nie mam. Tak to wszystko wygląda.
     
  10. CinMar

    CinMar New Member

    Mam nadzieję że na tym forum ktoś coś nam doradzi,takich jak nas jest ogrom ludzi z podobnymi problemami,ale potrzebujemy żeby ktoś nas pokierował,zostala mi wiara jeszcze w dobrych i uczciwych ludzi sami tego nie udzwigniemy.
     
  11. Ann81

    Ann81 New Member

    Nie udźwigniemy. Jest taka fundacja EuroLege ja tam spróbuję.
    Tak strasznie sie boję że moje życie juz takie bedzie do śmerci albo umre zbyt wczesnie bo nie dam rady psychicznie ani fizycznie.
    Jesteś z Warszawy?
     
  12. CinMar

    CinMar New Member

    Jestem z Trójmiasta,a co to za fundacja?
     
  13. CinMar

    CinMar New Member

    Już poczytałem,moze też się do nich odezwę
     
  14. Ann81

    Ann81 New Member

    Spróbowac można.
    Ja próbuje bo i tak nie mam wyjścia.
    Mam 38 lat i słaba przyszłośc przede mną.
    I tam gdzie nie musze płacic spróbuję.
    Dziś ide do Santander spróbowac sie jakoś dogadac. zeby mi wstrzymali naliczanie i odroczyli choc na pól roku spłate. nie wiem co robic.
    Głupia jestem od tego wszystkiego.
     
  15. Ann81

    Ann81 New Member

    Daj czasem znać , jak Ci idzie, czy ktoś Ci pomógł i w ogóle jak sobie radzisz. Pozdrawiam
     
  16. CinMar

    CinMar New Member

    Szczerze ja też nie radzę sobie z tym wszystkim,do marca splacalem jakoś ale teraz już nie dam rady,nie przedłużam już chwilowek bo nie mam jak,zyc się odechciewa,odseparowalem się od ludzi a kiedyś byłem duszą towarzystwa,prawnika bym do tego wszystkiego wziął ale charytatywnie nikt nie pomoże,a taki proces nie jest tani pewnie.
     
  17. CinMar

    CinMar New Member

    Ok,tez odzywaj się proszę,jak będę miał jakieś pomysły to też będę się odzywał,pozdrawiam serdecznie.
     
  18. Ann81

    Ann81 New Member

    Z każdym dniem topię się coraz bardziej a moja nadzieja na to że ktos pomoże jest co dzień mniejsza. Wstaje załamana, kłade sie załamana i zmeczona psychicznie i wiem ze już od 8 rano zaczną się telefony, których nie odbieram, pisma, stukanie do drzwi :(
     
  19. CinMar

    CinMar New Member

    Do mnie póki co nie dzwonią i nie pukają ale zaczną pytanie tylko kiedy
     
  20. Ann81

    Ann81 New Member

    jeszcze troszkę masz spokoju zanim zaczną Ciebie męczyć :)
     
Wczytywanie...
Podobne Tematy - Zadłużona Masa kredytów Forum Data
Zadłużona szuka pomocy. Forum dla zadłużonych Sierpień 31, 2019
Zadłużona kobieta Historie zadłużonych Styczeń 4, 2017
Zadłużona i załamana Historie zadłużonych Październik 25, 2016
Jestem zadłużona razem ze swoim mężem Forum dla zadłużonych Październik 24, 2016
Zadłużona, naiwna i głupia Historie zadłużonych Wrzesień 28, 2016

Poleć forum

  1. Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu: utrzymania sesji, personalizacji treści oraz tworzenia statystyk. Użytkownik wyraża zgodę na używanie cookies oraz ma możliwość ich wyłączenia w swojej przeglądarce.
    Zamknij zawiadomienie
  1. Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu: utrzymania sesji, personalizacji treści oraz tworzenia statystyk. Użytkownik wyraża zgodę na używanie cookies oraz ma możliwość ich wyłączenia w swojej przeglądarce.
    Zamknij zawiadomienie