Stary dług + komornik + windykacja

Dzień dobry wszystkim na forum.

To mój pierwszy temat ale zapewne nie ostatni - zaczynam "przygodę" z oddłużaniem.
Proszę o poradę i wskazówki w następującej sprawie, nie wiem od czego zacząć.

W 2008 roku zaciągnąłem kredyt w wysokości 5000 złotych. Kredyt nie został spłacony - pętla kredytowa...
Kredyt został sprzedany do firmy windykacyjnej, a w 2012 roku został wydany sądowy nakaz zapłaty.
Od tamtej pory, sprawa była u komornika parę razy umarzana i wznawiana - w związku z tym, że komornik nie miął możliwości ściągnięcia należności (właściwie teraz tez jej nie ma). Od tamtego czasu kwota wzrosła do 15000 złotych i na taką kwotę jest zajęcie na rachunku bankowym. Zapewne komornik niedługo umorzy postępowanie z tych samych przyczyn jak zawsze. Ja jednak chciałbym się długu pozbyć jednak nie w kwocie żądanej przez komornika.
Czy próbować ugody z firmą która zleciła działania komornikowi? Jeśli tak, to jak się za to zabrać?
Czy może powinienem podjąć inne działania?
Jeżeli propozycja ugody, to jaką kwotę mógłbym im zaproponować, żeby na to poszli?

Pozdrawiam i proszę o wskazówki

 

Dobrze Pan myśli. Na pewno warto negocjować z wierzycielem, tylko trzeba to robić z właściwą starannością. Jeżeli chodzi o zaproponowaną kwotę, to dużo zależy od tego, czy może Pan zapłacić na "na raz" czy na raty. Dużo też zależy, jaka to firma, bo są różne i każda ma inną politykę w tej kwestii. No i trzeba odpowiednio skonstruować własną argumentację. Dobrze poprowadzone negocjacje mogą ulżyć dłużnikowi o ładne parę tysięcy zł. Chętnie udzielę bezpłatnej pomocy, znajdzie mnie Pan w dziale ODDŁUŻANIE.

 

Dziękuję za odpowiedzi.
Aktualnie sprawa trafiła do kancelarii prawniczej, a następnie trafi jednak do sądu - były zastrzeżenia co do działania windykatora. Będę informował za jakiś czas jak sprawa się zakończyła.
Pozdrawiam

 

Osobiscie jestem ciekaw jakie sukcesy i porazki napotkales na spotkaniu z temida i czy da sie cos ta droga osiagnac ? Jak mozna by sie z toba skontaktowac ?