Proszę przeczytaj

Witam, sam nie wiem od czego zacząć pisanie, ale chyba będzie dobrze jak napisze krótko i w prost....
Mam 39 lat.
15 lat temu zmarł mój tata zostawiając sporo długów, jeszcze nie spłacone a w tym roku zmarła mama zostawiając kolejne. Przez ostatnie lata nie pracowałem, choroba mamy wymagała opieki całodobowo a na rodzinę nie mogę liczyć, odsunęli się dość daleko.
Pracowałem gdzie tylko mogłem, od 2017 nie pracowałem z powodu choroby mamy i mojej. Teraz w chwili obecnej nie pracuje rozwiązano umowę, od sierpnia problemy się piętrzą, nie ogarniam, nie wyrabiam już. Zgłosiłem się do lokalnego gops przyznali mi 350 przez 3mc.
Mam psa jedyny mój przyjaciel, chyba dla którego jeszcze żyje...
Nie wiem co robić, gdzie szukać pracy i pomocy o co prosić i gdzie....
Nie marzę o milionach tylko o stałej pracy, o tym żeby psina miała pełną miskę.
Może ktoś jakoś pomoże, podpowie co zrobić, bo ja już jasno nie myślę......
Odpisz na każde pytanie jeśli tylko będę mógł, chyba że odetną mi prąd albo zablokują telefon.... albo.......