Problem ze spłatą chwilówek w wieku 20 lat

Cześć,

popełniłem parę głupich decyzji i dopiero teraz do mnie dociera, że sobie narobiłem tylko kłopotu. Wygląda to tak: od prawie 2 lat pracuję w branży IT jako programista. Na początku miałem dochód około 2500 zł/netto, obecnie dosłownie 2 tygodnie temu zmieniłem pracę i stawkę na 4000 zł/netto. Mam chwilówki obecnie w 8 firmach na łączną kwotę 7000 zł (największa z SzybkiejGotowki, bo po refinansowaniu skoczyła mi do 3400), do tego miesięczną ratę za laptopa w wysokości 106 zł. Nie mam żadnych zadłużeń jak do tej pory, jeżeli nie mam pieniędzy na spłatę, refinansuję pożyczkę, co powoduje jednak skok kwoty. Poczułem jednak, że to wszystko wymyka mi się spod kontroli, a ja nie wiem co z tym zrobić. Czytałem o konsolidacjach, super opcja, która by mnie bardzo ustawiła, ale nie wiem w którym banku / firmie bym taką dostał. Proszę was o jakąś poradę, co będzie najkorzystniejszym wyjściem z takiej sytuacji?

 

Są dwie opcje albo na maksa oszczędzasz i spłacasz wszystko w 3mc albo bierzesz ratalną lub konsolidacje i w końcu zaczaniesz spłacać stałą kwotę, a nie ciągle skoki kosztów i odsetek.
Jeśli nie wiesz co wybrać to po forum krąży reklama akredo, jak admin zezwolił na reklamę to chyba są w miarę zaufani.

 

Chłopie, 3-6 miesięcy i będziesz wolny. Zaraz po wypłacie odłóż na bok na:
mieszkanie
media
jedzenie (nawet 400zł na msc wystarczy)
i podlicz raty.

Serio nie widzę problemu. Wypisz dokładnie ile masz rat jeszcze i w jakich kwotach. Czy sądzisz, że zarabiasz mniej niż masz opłat?

 

Z tym refinansowaniem bym poczekala na robertasa

 

Jak ja to rozumiem.. też mocno się zadłużyłam, ale mam całkiem niezłą sytuacje, bo windykuje mnie kruk, z nimi da się dogadać

 

Na zlecenie jakiej firmy działa KRUK ?